KOPERTA

0
90

Sklep perkusyjny (2)Ronald Crosswhite porozsadzał wszystkich według uznania?zadzwonił telefon Patricka?dzwoniła Lisbon?chwilę porozmawiali?miejscowa policja już się szykowała, aby wkroczyć?Tereska zabroniła, ale burmistrz już rozmawiał z jej szefem i to oni już rządzili na swoim terenie?agentka wiedziała, że jeśli wkroczą poleje się krew?znana jej dziennikarka chciała oświadczenia?Teresa wpadła na pewien pomysł i porozmawiała z nią?po jakimś czasie okazało się, że znowu dowodzi?miejscowi nie bardzo byli zadowoleni z takiego obrotu rzeczy?tymczasem w środku Ronald rozmawiał z asystentką prokuratora?kobieta wpadła w histerię i Patrick próbował ją uspokoić za zgodą porywacza ?już udało mu się prawie zahipnotyzował i ją i Ronalda, gdy padł strzał?niesubordynowany funkcjonariusz strzelił na własną odpowiedzialność?Cho i Rigsby go dopadli i aresztowali ?ranna została asystentka?Jane uwierzył Ronaldowi? powiedział, że jak wyjdą to on w pół godziny znajdzie mordercę jego żony i Amber,?jeśli nie wyjdzie zostanie zastrzelony, bo tak to działa? Patrick napisał coś na kartce, włożył do koperty i położył na biurku burmistrza?potem głośno powiedział, że Amber zostawiła kopertę na biurku burmistrza?(wiedział, że są na podsłuchu)?następnie wyszedł wraz z Ronaldem?szef miejscowej policji stwierdził, że na biurku nie było żadnej koperty?